enzo

Targi jednośladów EICMA w Mediolanie, to największa impreza targowa na starym kontynencie. Na tegorocznej, 66. już edycji, targi gościły w dniach 4-9 listopada aż 500 000 zwiedzających! To właśnie tutaj ściągają tłumami nie tylko wystawcy i widzowie, ale także gwiazdy sportów motocyklowych - przede wszystkim włoscy kierowcy. Nie mogło zatem zabraknąć takich nazwisk jak Rossi, Biaggi, Agostini i wielu innych. Czemu zatem EICMA, choć największa i najbardziej oblegana w Europie, nie jest najbardziej pasjonującą imprezą tego typu w całym sezonie?

To proste, jak zwykle wszystkiemu „winni" są Niemcy. Oczywiści mowa o targach INTERMOT w Kolonii, które odbyły się zaledwie 3 tygodnie przed włoską imprezą. To właśnie w Kolonii motocyklowi potentaci z całego świata pokazali swoje najważniejsze nowości. Mimo swego rozmachu targi w Mediolanie nie mogły równać się z niemiecką konkurencją jeśli chodzi o liczbę premier. Mogą natomiast konkurować z każdym jeśli chodzi o ilość wystawców, różnorodność atrakcji i ofert. Włoski rynek motocyklowy jest jednym z najważniejszych w Europie, co wyraża nie tylko skala sprzedaży jednośladów, ale także poziom sportów motocyklowych oraz zainteresowanie mediów.

Czy jednak z naszego, polskiego, punktu widzenia impreza ta nie ma znaczenia? Bynajmniej, zaprezentowano  na niej bowiem kilka ciekawych nowości, które cechuje bądź ponadprzeciętność, bądź jako popularne maszyny wkrótce trafią do naszych salonów. Zapraszamy zatem na wycieczkę po najważniejszych premierach targów EICMA, co w połączeniu relacją z INTERMOTU powinno dać pełny obraz tego, co już za kilka tygodni zobaczymy u polskich dealerów motocykli.